Olena Zadniprovska
Head of Content i specjalista
ds. content marketingu
- Tworzenie treści na wszystkie platformy, od pomysłu po publikację.
Witamy! Dziś przedstawiamy wywiad z Oleną Zadniprovską, kierowniczką oddziału treści i specjalistką ds. content marketingu agencji Solve Marketing.
Czy mogłabyś nam powiedzieć, jak i kiedy zdecydowałaś się rozpocząć swoją przygodę z digital marketingiem?
— Do digital marketingu trafiłam niemal przypadkowo. Sześć lat temu dołączyłam do firmy turystycznej jako kierownik sprzedaży. Zajmowaliśmy się wtedy tworzeniem postów w mediach społecznościowych i wysyłaniem mailingów. A ja naprawdę lubię pisać. Moja kierowniczka to zauważyła i zaczęła krok za krokiem delegować mi cały dział marketingu.
Na początku tylko pisałam teksty i wybierałam wizualizacje zgodnie z planem treści, który był dla mnie przed tym przygotowany. Następnie zaczęłam tworzyć plan treści samodzielnie i konfigurować reklamy ukierunkowane. Później nauczyłam się od podstaw tworzyć strony docelowe, opracowałam pełnoprawną stronę internetową firmy, napisałam strategię marketingową i wdrożyłam ją, integrując system CRM.
W ciągu ostatnich dwóch lat naszej pracy dział marketingu powiększył się, a ja nauczyłam się zarządzać utalentowanymi dziewczynami, które tworzyły treści do mediów społecznościowych zamiast mnie. To była trudna, ale bardzo interesująca podróż.
Nad jakimi projektami pracowałaś w trakcie swojej kariery?
— Zanim rozpoczęła się pełnoscalowa wojna w Ukrainie, pracowałam tylko z projektami naszej firmy. Obejmowały one turystykę krajową, wydarzenia i ośrodki rekreacyjne. Teraz w agencji Solve Marketing pracuję nad wewnętrznymi treściami firmy i projektem integrującym systemy CRM dla biznesu.
Co ciekawego wydarzyło się ostatnio w Twojej pracy?
— Lubię się rozwijać. Każda firma ma swój własny styl i wartości. Nauka pisania tekstów, które mogą to wszystko przekazać, jest zawsze interesująca. Co więcej, nie robię tego sama, ale jako część zespołu. W naszej agencji każdy ma swoje silne strony, więc możemy dzielić się doświadczeniem.
Co najbardziej podoba Ci się w Twojej pracy?
— Zrozumienie czegoś nowego i specyficznego oraz przetłumaczenie tego na prosty język. Na przykład, aby nawet nastolatek mógł zrozumieć wskaźniki efektywności digital marketingu. Ciągły proces uczenia się nie pozwala mi się nudzić. 😁
Na czym polega Twoja misja?
— Mówiąc o mojej misji jako osoby, kiedyś marzyłam o zrobieniu czegoś wielkiego, co zapisałoby się na stronach historii świata. Ale teraz moją misją jest czuć się szczęśliwą osobistością i wiedzieć, że robię to, co jest potrzebne dla innych.
Jako specjalista zdefiniowałam jednak dla siebie dodatkową misję. To przekazywanie informacji, których potrzebuje biznes, tak aby trafiały do serca potencjalnego klienta marki. Aby treść była użyteczna i interesująca.
Jakie są Twoim zdaniem plusy i minusy pracy specjalistą ds. content marketingu?
— Ogromny plus, ale jednocześnie minus to fakt, że nie można się zatrzymywać podczas procesu pracy. Zawsze trzeba podążać za trendami, trzymając rękę na pulsie w swoim projekcie i nie zapominając o konkurencji.
Dodatkowo podczas pracy nad projektami można dowiedzieć się ciekawych faktów, które pomogą w najbardziej nieoczekiwanym przyszłym momencie. Dla mnie to zdecydowanie zaleta tej pracy.
Zawsze przyciągała mnie też możliwość bycia kreatywnym profesjonalistą. Ale oprócz kreatywności trzeba również być ostrożnym. Czy poprawnie formułujesz zdanie, aby nie tylko Ty je zrozumiałeś lub zrozumiałaś? Czy postawiłeś lub postawiłaś tam, gdzie jest to potrzebne, przecinek i jak zredagowałeś lub zredagowałaś tekst? Tutaj trzeba mieć oczy szeroko otwarte.
Jaka jest obecnie najtrudniejsza część Twojej pracy jako content marketingowca?
— Synchronizacja oczekiwań i rzeczywistości. Każdy z nas jest w głębi serca twórcą, więc mamy własną wizję. I może być trudno złapać tego, co klient wyobrażał sobie, gdy poprosił cię o napisanie tekstu. Ale to, moim zdaniem, ból każdego content marketingowca czy projektanta graficznego. 🙂
Muszę też synchronizować swoje poczucie czasu z zespołem, ponieważ każdy ma swoje własne tempo pracy i priorytety. I czasami musimy poczekać dzień lub dwa na zatwierdzenie tekstu. To jest też normalne, bo nie zawsze wszystko zależy od nas. To dla mnie wciąż coś trudnego, ale powoli się do tego przyzwyczajam.
Jakie cechy powinien posiadać specjalista ds. marketingu treści?
— Najważniejsze, moim zdaniem, to kochać ludzi i dobre teksty. Owszem, musimy umieć pisać ciekawie i profesjonalnie. Ale zawsze należy pamiętać, dla kogo to robimy i dlaczego.
Dla content marketingowca ważna jest również umiejętność zbierania informacji i jej przetwarzanie. Czasami trzeba poprosić kogoś o pomoc. Częściej jednak efektywniej wykorzystasz swój czas, jeśli pójdziesz na własną rękę i znajdziesz coś dla siebie.
Jak dla mnie, posiadanie powyższych cech oznacza bycie w połowie drogi do zwycięstwa w branży digital marketingu. 😎
Jakiej rady udzieliłabyś osobie, która chciałaby rozpocząć z Tobą naukę sprawy?
— Po pierwsze, zainstaluj aplikacje, które pomogą Ci automatycznie sprawdzać teksty pod kątem błędów.
Po drugie, nie trać czasu i po prostu pracuj. Nawet jeśli boisz się popełnić błąd, głęboko odetchnij, otwórz dokument i pracuj. W przeciwnym razie, jak możesz zrozumieć, co robisz dobrze i gdzie jest twój potencjał do rozwoju?
Po trzecie, nie traktuj rad i komentarzy do tekstu personalnie. To tylko okazja do zdobycia wiedzy i poprawienia swojej pracy.
Jakie trendy dostrzegasz w marketingu?
— Dzisiaj bardzo zauważalny jest brak osobowości w tworzonych treściach. Próby doprowadzenia konta do perfekcji to już przeszłość. Szczerość i człowieczeństwo są tym, co przyciąga wzrok. Dlatego warto zwrócić uwagę na otwartą interakcję z publiką zamiast automatycznego odpisywania na komentarze.
Ponadto nie można ignorować szybkości przetwarzania treści przez odbiorców. Tekst powinien być albo bardzo interesujący i szczery, a następnie umieszczać dużo liter, albo szybki i na temat, ale wciąż interesujący. 😏
Jakich rad udzieliłabyś jako specjalista ds. content marketingu przedsiębiorcom, którzy będą czytać ten wywiad?
— Na początek pragnę przedstawić rady nie jako content marketer, ale jako człowiek. Deleguj zadania. Nie jest już modne bycie tą osobą, która może zrobić wszystko samodzielnie. Nie zwlekaj więc z poszukiwaniem pomocników, którzy zajmą się pewnymi obszarami działalności biznesowej. Jeśli czytasz ten wywiad, znalazłeś lub znalazłaś już przynajmniej jednego takiego pomocnika w postaci zdalnego działu marketingu.
Jako content marketer radziłabym zwrócić uwagę na rozwój swojej marki osobistej. Dlaczego tak jest? To znajdziesz w odpowiedzi na poprzednie pytanie.
Oleno, dziękuję za wywiad!
Och, nowa aplikacja!
poznajmy się lepiej
Przejdziemy na język angielski
Znajdujesz się teraz na stronie, która nie jest jeszcze dostępna w języku polskim. Sugerujemy więc przeczytanie wybranej treści w języku angielskim.