Kristina Trigub
Marketingowiec
-
Marketing operacyjny pod ścisłą kontrolą.
Witamy! Dzisiaj mamy wywiad z Krystyną Trygub, marketingowcem naszej agencji.
Opowiedz nam, proszę, o swojej ścieżce zawodowej
— Moja przygoda z marketingiem rozpoczęła się w 2015 roku. Wtedy ukończyłam studia z czerwonym dyplomem na swoim kierunku i zaczęłam szukać pierwszej pracy. Po kilku tygodniach, podobnie jak wielu innych absolwentów, stanęłam przed pytaniem: „Gdzie zdobyć doświadczenie zawodowe, skoro bez niego nigdzie nie przyjmują?”. Aby nie siedzieć bezczynnie, złożyłam podanie na studia podyplomowe. Był to początek mojego dwuletniego maratonu, podczas którego jednocześnie pracowałam i studiowałam.
Moim pierwszym miejscem pracy była firma audytorska, gdzie rozpoczęłam jako asystentka marketingowca i szybko zdobyłam doświadczenie. W ciągu dwóch miesięcy przejęłam kierunek content marketingu, a następnie dołączyłam do badań marketingowych, analityki, kontroli wykonawców i organizacji wydarzeń. Najcieplejsze wspomnienia i ogromna wdzięczność dla mojej szefowej!
Następnie postanowiłam spróbować swoich sił jako freelancerka. To było coś! Prowadziłam projekty z różnych dziedzin: od stomatologii po inżynierię. Dzień mógł się zacząć od badania marketingowego do raportu o cenach transferowych dla firmy transportowej, a skończyć się tworzeniem planu treści dla sklepu z naczyniami. Taka wielozadaniowość jest na pewno męcząca i nie pozwala się w pełni zaangażować w globalne procesy firmy.
Wtedy spotkałam super zespół Solve Marketing. Tutaj mam możliwość globalnego spojrzenia na strategię firmy, analizowania i ponoszenia odpowiedzialności za wynik. A wszystko to w pozytywnej atmosferze wsparcia i otoczeniu fajnych, utalentowanych profesjonalistów, którzy są pełni energii do działania. Super!
A kim chciałaś zostać w dzieciństwie?
— Chciałam być stewardessą, żeby dużo podróżować i od czasu do czasu poczuć adrenalinę.
Do dziś uwielbiam moment, kiedy samolot szybko przyspiesza i startuje lub wlatuje w strefę turbulencji.
Dlaczego zdecydowałaś się rozpocząć karierę marketingowca?
— Moja mama pracowała jako dyrektor w jednej z firm. Dlatego w dzieciństwie czasami spędzałam czas w jej biurze. Powierzano mi tam małe zadania, takie jak odbieranie faksów, stemplowanie dokumentów, wysyłanie listów. Czułam się bardzo profesjonalna i podobała mi się ta atmosfera. Dlatego po szkole wybrałam wydział ekonomiczny, a marketing był tam najbardziej kreatywnym i nowym, jak na tamten czas, kierunkiem studiów.
Jak wyjaśnisz, kim jest marketingowiec?
— Marketingowiec to kreatywny strateg, który aktywnie śledzi trendy, posiada umiejętności analityczne i rozwiniętą empatię wobec pragnień i potrzeb konsumentów. Potrafi zadawać właściwe pytania i wyciągać odpowiednie wnioski, które przyczyniają się do sukcesu i zwiększenia zysków firmy.
Jaka jest Twoim zdaniem misja Solve Marketing i jaka jest Twoja rola w tym?
— Mówiąc w dużym uproszczeniu, w Solve Marketing pomagamy klientom osiągnąć sukces.
Kiedy otrzymujemy projekt, marketingowiec operacyjny pełni rolę „wewnętrznego klienta” w agencji. Dlatego moimi zadaniami są: monitorowanie zgodności wykonanych zadań z ogólną strategią, analiza wyników, ochrona interesów klienta i poszukiwanie dla niego nowych możliwości rozwoju.
Jakie są Twoje wartości w życiu i pracy?
— Uczciwość. Staram się być uczciwa wobec siebie i innych.
Praca na wynik. Dla mnie ważne jest, aby moje wysiłki były ukierunkowane na osiągnięcie konkretnych rezultatów, a nie tylko na wykonywanie zadań dla samego procesu.
Uczciwość. Odmawiam współpracy z firmami lub osobami, które zajmują się niewłaściwymi lub nielegalnymi działaniami. Dla mnie ważne jest, aby wyniki mojej pracy przynosiły korzyści ludziom i przyczyniały się do ich dobrobytu.
Co byś poradziła innym początkującym marketerom?
— Bądź szczery i nie bój się błędów. Jeśli coś ci nie wyszło — zastanów się, jak naprawić sytuację, a potem pochwal się za to, że działasz, a nie stoisz w miejscu. Tylko ci, którzy nic nie robią, nie popełniają błędów. Najważniejsze to wyciągnąć właściwe wnioski i iść dalej.
Bądź proaktywny. Ważne i konieczne jest podejmowanie inicjatywy, a nie czekanie, aż inni przyjdą do Ciebie i powiedzą, co należy zrobić lub poprawić. Samodzielnie proponuj pomysły i szukaj możliwości. Własne pragnienia i ambicje inspirują do działania, osiągania celów i wspierają w codziennej rutynie.
Bądź pełen pasji. Jeśli kochasz to, co robisz, wszystko inne ułoży się samo. Interesuj się trendami i nowymi narzędziami, ponieważ marketing nieustannie się zmienia.
Naucz się angielskiego. To Twoja przepustka do najlepszych firm, ciekawych projektów i komunikacji z kolegami i klientami z całego świata.
Wyobraź sobie, że jesteś bohaterką Marvela lub DC. Jaka jest twoja supermoc?
— Chciałabym mieć magiczną rękawiczkę, która tworzy hologram z geolokalizacją i kontaktami potencjalnych klientów. Otwierałaby ona bazę osób, które właśnie teraz szukają produktu lub usługi dla określonej niszy biznesowej. Następnie jednym kliknięciem palców tworzyłabym wirtualny strumień klientów.
Podsumowując — byłabym „magomarketerką”, która potrafi łączyć ludzi i firmy, zmieniając świat marketingu jednym magicznym kliknięciem palców!
Gdyby istniał Tinder dla marketerów, co napisałabyś o sobie w profilu?
— Aktywnie poszukuję kreatywnych wyzwań. Jeśli jesteś gotowy otworzyć się na nowe możliwości rozwoju — przesuń w prawo!
Czym się interesujesz i czym zajmujesz się poza pracą?
— Lubię długie spacery, spędzam czas z rodziną i psem oraz uczę się angielskiego. Trenuję też i wybieram się na mini-wycieczki, ponieważ obecnie mieszkam na granicy kilku krajów europejskich, więc poznaję ich kultury, kuchnię i przyrodę.
Podziel się trzema najlepszymi książkami, które ostatnio przeczytałaś
- “Siedem nawyków skutecznego działania”, Stephen Covey.
- “Marketingowe łamanie zasad. Nauka o tym, dlaczego kupujemy”, Phil Barden.
- “NIE SY. Wschodnia mądrość, która mówi: bądź pewny swoich sił i nie pozwól, aby wątpliwości przeszkadzały ci iść naprzód”, Jen Sincero.
Och, nowa aplikacja!
poznajmy się lepiej
Przejdziemy na język angielski
Znajdujesz się teraz na stronie, która nie jest jeszcze dostępna w języku polskim. Sugerujemy więc przeczytanie wybranej treści w języku angielskim.